
Data wydania: 10 października 2025
Dziesiąta główna odsłona flagowej serii strzelanek firmy Electronic Arts. Opracowaniem Battlefielda 6 zajęło się studio EA DICE pod kierownictwem Vince’a Zampelli. W odróżnieniu od BF-a 2042 „szóstka” oferuje współczesne pola bitew i kampanię obok multiplayera.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Platformy:
PC WindowsPolskie napisy i dialogi
Xbox Series X/SPolskie napisy i dialogi
PlayStation 5Polskie napisy i dialogi
Producent: EA DICE / Digital Illusions CE
Wydawca: Electronic Arts Inc.
Gry podobne:
Battlefield 6 to – na przekór nazewnictwu – dziesiąta główna część popularnego cyklu pierwszoosobowych (FPP) strzelanek firmy Electronic Arts. Stworzyło ją głównie szwedzkie studio EA DICE, które rozwija serię od 2002 roku. Tym razem pracą zespołu, rozpoczętą na przełomie 2021 i 2022 r., pokierował Vince Zampella, współzałożyciel firmy Respawn Entertainment (m.in. Titanfall 2, Apex Legends i Star Wars Jedi: Fallen Order), przejętej przez EA w 2017 r.
Poza EA DICE do produkcji zaangażowano studia EA Motive (odpowiedzialne za kampanię fabularną), Criterion Games oraz Ripple Effect.
Akcja gry BF6 toczy się w 2027 roku. Po tym jak światem wstrząsnął głośny zamach, szeregi NATO opuściły główne kraje Europy, co znacznie osłabiło cały sojusz. Sytuację postanowiła wykorzystać prywatna organizacja militarna znana jako Pax Armata, która przypuściła zmasowany atak na Stany Zjednoczone. Wyraźnie osłabione siły Paktu Północnoatlantyckiego muszą stawić jej czoła.
Na takim tle toczymy nie tylko wieloosobowe potyczki, ale również bierzemy udział w kampanii fabularnej.
Narracyjny tryb singleplayer powraca w Battlefieldzie 6 po nieobecności w grze Battlefield 2042. Kampania fabularna rzuca nas w różne zakątki świata. W skórze członka elitarnego oddziału Marine Raiders mamy okazję między innymi uczestniczyć w obronie Nowego Jorku przed inwazją, szturmować Gibraltar czy przemierzyć Saharę na pokładzie czołgu.
W trybie multiplayer, nad którym czuwało samo EA DICE, Battlefield 6 oferuje ponownie mniejsze mecze dla 64 graczy (zamiast 128-osobowych jak w BF 2042), tradycyjne dla serii klasy postaci (zamiast specjalistów), a także realistyczny system destrukcji otoczenia.
Ponadto na wzmiankę zasługuje tak zwany „kinestetyczny system walki”, za sprawą którego znacznie zwiększyła się mobilność naszych żołnierzy, potrafiących m.in. odciągać rannych z pola bitwy czy mocować broń do ścian, by zmniejszyć odrzut.
Jak zwykle w serii Battlefield, na polach bitew możemy korzystać z szerokiej palety maszyn, jak czołgi, śmigłowce, samoloty odrzutowe, drony czy lekkie pojazdy zwiadowcze.
Na potrzeby Battlefielda 6 przygotowano cztery klasy postaci:
W dniu premiery Battlefield 6 oferował dziewięć map do trybu multiplayer, rozrzuconych między pięć lokacji:
W Battlefieldzie 6 zaimplementowano następujące warianty rozgrywki multiplayerowej:
Przedostatni z wymienionych modułów stanowi nowość w serii, toteż zasługuje na osobną wzmiankę. Eskalacja to tryb, w którym dwie drużyny walczą ze sobą o kontrolę nad strategicznymi punktami rozmieszczonymi na mapach.
Battlefield Portal to specjalny tryb w formie swoistej piaskownicy, znany z Battlefielda 2042. W Battlefieldzie 6 wzbogacono go o nowe możliwości, bowiem oprócz dostępu do zasad i zasobów wcześniejszych odsłon cyklu, w oparciu o które można tworzyć niestandardowe rozgrywki, oferuje on edycję map. Nowa funkcjonalność pozwala nam rozmieszczać, skalować i duplikować obiekty, a także korzystać ze skryptów NPC. Najpopularniejsze dzieła graczy mają przy tym szansę zmienić się w oficjalne tryby.
Battlefield 6 wykorzystuje najnowszą (w momencie premiery) wersję technologii Frostbite, czyli autorskiego silnika przygotowanego przez studio DICE. Jego najważniejszym elementem, a zarazem cechą charakterystyczną opisywanej produkcji, jest szeroko zakrojona destrukcja otoczenia.
Oprócz pełnej wersji gry Battlefield 6, jej droższa cyfrowa Edycja Phantom zawierała następujące elementy:
Battlefield Labs zostało ogłoszone na początku 2025 roku jako platforma służąca do testowania różnych elementów gry i bezpośredniego dzielenia się uwagami z deweloperami.
Oficjalny tytuł gry długo nie był znany, nawet gdy rozpoczęły się jej testy na platformie Battlefield Labs. Został ujawniony raptem trzy miesiące przed premierą. W związku z tym w sieci zdążyły upowszechnić się dwie potoczne nazwy – Battlefield 6 oraz Battlefield 7 – stosowane zamiennie ze względu na niekonsekwentną numerację poprzednich odsłon.
Przedostatnia gra z serii to BF V z 2018 roku, wydany pięć lat po BF-ie 4 – przed ogłoszeniem pełnoprawnej „szóstki” można było postrzegać w tej roli Battlefielda 2042 (2021 r.). Zależnie od tego, czy uwzględniało się BF 2042 w liczeniu czy nie, opisywana tutaj odsłona była traktowana jako „szóstka” lub „siódemka”. Niektórzy opuszczali też numer i nazywali grę po prostu Battlefield, upatrując w niej swego rodzaju rebootu serii.
Autor opisu gry: Krystian Pieniążek



21GIER
Cykl pierwszoosobowych strzelanin (FPS-ów), uznawany za głównego rywala Call of Duty. Seria jest rozwijana głównie przez szwedzkie studio DICE, które od 2004 roku należy do firmy Electronic Arts. Niemniej na przestrzeni lat w jej rozwoju uczestniczyły również inne zespoły deweloperskie, jak choćby Visceral Games.
Recenzja GRYOnline
Battlefield 6 to po prostu naprawdę bardzo dobra odsłona serii. Nie tak dobra jak Battlefield 4, ale zdecydowanie najlepsza od lat. Już teraz sprawia, że chcę rozgrywać jeden mecz po drugim i odblokowywać wszelkie dostępne bronie oraz dodatki. Jeśli potrzebujecie dodatkowej zachęty do grania, to niech będzie nią zauważony przeze mnie komentarz jednego z graczy na czacie, który skwitował mecz prostym „best bf3 experience since 2011”. Tylko nie przywiązujcie się do singlowej kampanii.
1 października 2025
W październiku nie zabraknie głośnych premier. Zaczynamy od Ghost of Yotei, aby zahaczyć o Pokemon Legends: Z-A, sprawdzić The Outer Worlds 2 oraz Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2. No i jest Battlefield 6, więc będzie w co grać!
W trakcie otwartej bety strzelanki Battlefield 6 odbył się konkurs, którego triumfator dopiero w listopadzie otrzymał nagrodę. Pokazał ją w sieci i podobno przyznał się... do oszukiwania.
gry
Maciej Gaffke
26 listopada 2025 21:04
W multiplayerach jedną z największych ról w budowaniu satysfakcji z rozgrywki odgrywa oczywiście interakcja z innymi graczami. Wygląda jednak na to, że jej przebieg jest inny w zależności od platformy.
Danuta Repelowicz
26 listopada 2025 15:12
Twórcy Battlefielda 6 przewidzieli wiele niezwykłych rzeczy. Podczas pojedynku dwóch snajperów jeden z nich może zestrzelić pocisk drugiego. Gracz pokazał dowód na takie wydarzenie.
Arkadiusz Strzała
26 listopada 2025 12:37
Battlefield pod osłoną nocy? Wizja ciekawa, ale nieco wymagająca w implementacji. Gracze są jednak zdania, że warto byłoby spróbować.
Danuta Repelowicz
25 listopada 2025 14:59
Od dzisiaj przez najbliższy tydzień będzie można wypróbować za darmo wersję trial gry Battlefield 6. EA DICE i Electronic Arts podzieliły się listą trybów i map, które zostaną nam udostępnione.
gry
Krystian Pieniążek
25 listopada 2025 06:38
Do Battlefield 6 trafiły wyzwania społecznościowe niczym z gier konkurencji. DICE nie wspomniało jednak nic o nagrodach za ich wykonywanie.
Luna Jarosz
24 listopada 2025 13:57
Do EA DICE wracają deweloperzy, którzy wcześniej pracowali nad serią Battlefield. Możliwe, że zainspirował ich sukces najnowszej części.
gry
Marcin Bukowski
24 listopada 2025 12:25
Electronic Arts szczyci się wynikami Battlefielda 6, który w tym roku zdominował konkurencję. W samej grze natomiast wprowadzono liczne zmiany i np. zabójstwa botów nie liczą się już do statystyk.
gry
Marcin Bukowski
20 listopada 2025 13:35
Najnowsza aktualizacja wcale nie uratowała Battlefielda. Gracze znaleźli kolejny powód do narzekań.
Aleksandra Sokół
20 listopada 2025 10:07
Battlefield 6 doczekał się kolejnej aktualizacji, ale nowa mapa nie spotkała się z ciepłym przyjęciem. Winę za to ponosi przede wszystkim brak „przestrzeni na oddech”.
Danuta Repelowicz
19 listopada 2025 13:03
Wymagania sprzętowe gry Battlefield 6:
PC / Windows
Minimalne wymagania sprzętowe:
(30 fps, 1080p) Intel Core i5-8400 / AMD Ryzen 5 2600, 16 GB RAM, karta graficzna 6 GB GeForce RTX 2060 / Radeon RX 5600 XT, 55 GB HDD, Windows 10 64-bit.
Rekomendowane wymagania sprzętowe:
(60 fps, 1440p) Intel Core i7-10700 / AMD Ryzen 7 3700X, 16 GB RAM, karta graficzna 8 GB GeForce RTX 3060 Ti / 12 GB Radeon RX 6700 XT, 90 GB SSD, Windows 11 64-bit.
Ultra wymagania sprzętowe:
(60 fps, 4K) Intel Core i9-12900K / AMD Ryzen 7 7800X3D, 32 GB RAM, karta graficzna 16 GB GeForce RTX 4080 / 24 GB Radeon RX 7900 XTX, 90 GB SSD, Windows 11 64-bit.
Średnie Oceny:
Średnia z 17 ocen gry wystawionych przez Recenzentów i Redaktorów GRYOnline.pl, Ekspertów i wybranych Graczy.
Średnia z 186 ocen gry wystawionych przez użytkowników i graczy z GRYOnline.pl.
"Mieszane"
Średnia z 253481 ocen gry wystawionych przez użytkowników STEAM.
Oceny Recenzentów i Ekspertów
Przemysław Dygas
Recenzent GRYOnline.pl
2025.10.13
Battlefield 6 stoi przed niełatwym zadaniem. Trudno bowiem odzyskać zaufanie graczy po ostatnich potknięciach. Czy gra ma potencjał, by to się udało? [Recenzja zaktualizowana o wnioski z multiplayera i pełną ocenę.]
Adam Kusiak
GRYOnline.pl Team
2025.11.12
Z połączonych sił czterech studiów deweloperskich i ogromnej grupy focusowej testerów EA w końcu udało się wypracować kompletnie przeciętną formę Battlefielda. To grywalny hamburger, który wciąga rdzennym gameplayem i w porównaniu do 2042 jest lepiej zoptymalizowany. Gra na tle poprzedników irytuje jednak małymi mapami i jest najbardziej zabugowanym BF-em od czasów pierwszych wersji „czwórki”. Losowe włączanie "termala" na optyce broni, znikające dźwięki, popsuty balans broni (MR missile, rakiety AA - dev musiał nawet wyłączyć) oraz losowo pojawiające się tekstury po bokach ekranu tworzą prawdziwy horror.Gra została oczywiście doprawiona bogatym zestawem wyzwań, daily i nie tylko, które zmuszają graczy do grania w tryby, których nie chcą, lub sprawdzania klas, którymi nie chcą grać. Nie chodzi tylko o odblokowanie skórek, ale także o zdobycie istotnych dla rozgrywki gadżetów. Uwielbiam, jak we współczesnych grach gracze są traktowani jak chomiki. UI ma fundamentalne braki. W tej grze musiałem pytać, z kim siedzę w pojeździe, bo nick towarzysza nie jest nigdzie wyświetlany.Mimo natłoku problemów to wciąż Battlefield, w który gra się dobrze w rozgrywce z kolegami, chociaż czasami jakby pod prąd. Nowy revive dla każdego to świetny motyw, a strzelanie jest satysfakcjonujące mimo dość wysokiego TTK. Kampania single istnieje, ale była dla mnie odrzucająca. Lepiej by było, gdyby jej finalnie nie było.
Sir klesk
Ekspert
2025.11.11
FPSy nie są moją codziennością i w najśmielszych oczekiwaniach nie przewidziałbym, że aż tak się wkręcę. Ostatnim shooterem, który zdołał mnie wciągnąć był Apex Legends. Natomiast ostatni, w którym reprezentowałem poziom wyższy niż tzw. „drewno 1” to… Battlefield 3. A jeszcze wcześniej Counter Strike - z tym, że nie GO a wersja 1.6. ;) Także proszę mieć na uwadze, że ta opinia nie pochodzi od weterana BFów, ani żadnych innych strzelanek. Oprócz tego można sobie również odnotować, że osiemnastkę, a nawet dwie, mam już za sobą. Wspominam o wieku i swoim doświadczeniu ponieważ widzę, że są to istotne kwestie dla wielu komentujących - liczę, że uda mi się w ten sposób uniknąć oskarżeń o bycie CODowym dzieciakiem. Tyle tytułem wstępu. Kilka słów o kampanii - przeszedłem ją dwa razy: w trybie Hardcore (głównie żeby przetestować AI botów), a później na Najłatwiejszym żeby wyzbierać poukrywane nieśmiertelniki. Mam wrażenie, że wszystko na temat trybu dla jednego gracza zostało już napisane przez innych więc trochę się powtórzę. Kampania jest krótka, schematyczna, liniowa, chaotyczna a momentami głupkowata. Pierwszy lepszy przykład tego o jaki rodzaj głupkowatości mi chodzi to misja w której dostajemy do rąk młot wyburzeniowy. Gra pięknie tłumaczy nam do czego ów sprzęt służy, na co pozwala itd. Tylko po to żeby cztery pomieszczenia dalej kompletnie o tym zapomniec i wrzucic cut scenke, w której zwykłe drewniane drzwi forsujemy ładunkiem wybuchowym. Mimo wszystko nie da się odmówić całości filmowego rozmachu i efekciarstwa. Duża dynamika akcji w przerywnikach, wybuchy, demonstracja całego przekroju sprzetu wojskowego no i widoczki - to wszystko jest świetnie dopracowane. Góry w Gruzji i Tadżykistanie wyszły przepięknie. Jednak wszystkie te zalety przykrył mi powtarzalny schemat zadań. Nie wykluczam, że umykają mi jakieś nawiązania do wydarzeń i postaci znanych z poprzednich części, ale to nie usprawiedliwia mało zaawansowanego AI czy nudnych, zawsze takich samych strzelanin wieńczących każdy etap misji. Jeżeli ktoś zastanawia się nad tym jaka jest różnica w zachowaniu botów na najwyższym i najniższym poziome trudności to sprowadza się ona do przesunięcia suwaków regulujących celność, obrażenia i agresje na maksa i to z grubsza tyle. Na mały plus mogę chyba zaliczyć to, że w kampanii da się odblokować kilka kosmetycznych rzeczy do multiplayera. A sam multiplayer kupił mnie bardzo szybko. Gram we wszystkie tryby ale tak jak za czasów BF3 zdecydowanie najwięcej cisnę Podbój. Nie wiem czy gunplay jest dobry bo nie mam go w sumie do czego porównać. Mnie się spodobał bo jest w miarę łatwy do opanowania. Czuć, że to jest ta bardziej arcadeowa strona spektrum - trochę tak jak w Apexie ale z tą różnicą, że w BF6 zabija się wroga 4-5 strzałami zamiast 20-30. W moim odczuciu to bezpośrednio prowadzi do wielu dynamicznych sytuacji. Zarówno flankowanie w największym kotle jak i ciche przekradnięcie się na nieoblegany punkt mogą się udać i być skuteczne - przy odrobinie planu, umiejętności i szczęścia (już nie mówiąc o kumatej drużynie) wszystko da się zrealizować. Oczywiście zdarzają się mecze, w których jedna ze stron jest dosłownie miażdżona przez drugą ale to zazwyczaj wynika z tego, że na serwerze są jacyś wymiatacze w odrzutowcach i helikopterach. Sporo osób narzeka na obecność "blooma" - efektu powodującego losowy rozrzut kul przy strzelaniu seriami. Da się to kontrować, plus w moim rozumieniu tak jest chyba nieco realistyczniej? Odpowiednie modyfikacje i nawyk strzelania krótszymi seriami działają cuda. Najwięcej gram Szturmowcem i Inżynierem także testowałem głownie karabiny szturmowe i PMy. Spory wybór modyfikacji ale system ich odblokowywania bywa upierdliwy bo na uwolnienie pełnego potencjału niektórych broni trzeba poświęcić od kilku do kilkunastu godzin. Dziwi mnie trochę opadanie pocisków w karabinach snajperskich - a raczej jego brak? Mam wrażenie, że minimalny pojawia się dopiero przy na serio dużych odległościach.Tempo rozgrywki na początku mnie przytłoczyło. Chyba z 10 pierwszych godzin czułem się jak pilot kamikadze. Wylatywałem z respa, jeżeli miałem szczęście to kogoś trafiłem ale zawsze od razu po tym umierałem. W sumie to nadal łapię się na wpadaniu w taką bezmyślną pętle smierć-respawn-repeat i dopiero wtedy zaczynam kombinować co zrobić inaczej. Okazuje się, że czasami na serio wystarczy trochę zwolnić. Jak w każdej innej grze największe znaczenie ma znajomość mapy. Nie da się przeskoczyć tego, że wiesz gdzie być wcelowanym, jak kogoś okrążyć czy skąd spodziewać się przeciwnika. Co do map to pewnie wielu popuka się w czoło ale ja lubię wszystkie oprócz Oblężenia Kairu i Doliny Mirak. Rozumiem, że wiele osób jest rozczarowana mała ilością otwartych przestrzeni ale ja jako prosty żołnierz piechoty i tak zawsze musiałem chować się między budynkami przed złoczyńcami atakującymi z nieba. Także jestem zadowolony z dobrze zaprojektowanych miejscówek utkanych wieloma przejściami i ciekawymi kątami do strzelania się z wrogiem. A wszystkim życzę żeby w przyszłości trafiło do gry więcej większych map. BTW. zanim zapomnę - radar jest nieocenionym narzędziem i posunąłbym się nawet do twierdzenia, że robienie z niego praktycznego użytku jest ważniejsze od strzelania samego w sobie. Pojazdów używam bardzo mało. Nigdy nie latałem inaczej niż jako pasażer, czasami jeżdżę czołgiem i lubię dosiąść się do kogoś na działko ale to raczej tyle. Metalowe puszki na gąsienicach najlepiej spełniają się w roli tarcz na pociski z RPG. :> A tak na serio to gra połowę swojej "epickości" zawdzięcza właśnie im. Ta gra wyszła dwa tygodnie temu i nie mogę uwierzyć ile hollywoodzkich akcji widziałem w tym czasie. Battlefield 6 to Przełęcz ocalonych, Szeregowiec Ryan i kilka innych wojennych filmów w jednym i najlepsze jest to, że nigdy nie wiem który akurat wylosuje się w moim meczu. <insert trailer jingle>Ciekaw jestem nowych map i trybu battle royale. Liczę, że twórcy tego w przyszłości nie schrzanią, a póki co gram dalej.PS.Na bank na osobny akapit zasługuje tryb Portal czyli Tryb Twórczy pozwalający budować własne mapy z własnymi zasadami. Niestety w ogóle jeszcze się w niego nie zagłębiłem ale domyślam się, że dla niektórych zabawa w tej piaskownicy będzie równie ciekawa co normalna rozgrywka.
SULIK
Ekspert
2025.10.26
Póki co za mną niecałe 40h grania. Fabuły jeszcze nie dotykałem, a cały czas walczę online.Zawsze było mi bliżej serii CoD niż BF i właściwie w BFy grywałem tylko w kampanię, a ostatni BF online w jakiego grałem to BF 2048 w którym nie wyczerpałem nawet 10 godzinnego triala - zupełnie mi nie siedział. Tutaj jest zdecydowanie lepiej.Graficznie i dźwiękowo - sztos. Destrukcja otoczenia - cudo. Samo strzelanie daje masę frajdy.Ale... brakuje mi klasy medyka-medyka, co prawda jest support z LKM, walizką amunicji o defibrylatorem, ale po prostu wolałbym 2 osobne klasy zamiast łączenia ich w jedną. Sam najwięcej gram inżynierem ze względu na PMy oraz naprawy i niszczenie pojazdów oraz Szturmowcem, ze względu na granatnik i prędkość poruszania się.Nie siedzi mi też system rozwoju postaci, a dokładniej uzbrojenia. Przykładowo mamy pierwsze SMG i odblokujemy w nim nowe celowniki optyczne, czy też lepszą amunicję. Następnie czy to z misji, czy za pomocą wbicia wyższego poziomu postaci, odblokowuję kolejne SMG i właściwie nie opłaca mi się go używać, ani nawet testować, bo muszę każdy kolejny dodatek odblokowywać ponownie. Jeszcze rozumiem, gdyby odblokowywane elementy były niekompatybilne, ale wszystkie celowniki do SMG dla wszystkich SMG które mam są takie same, na takie same mocowanie, więc powinny być dostępne dla każdej broni w tej samej kategorii, czy też nawet w innych kategoriach jak są dostępne. A w każdej broni jest 50 lvl do odblokowania, trochę wygląda mi to na powtórkę z któryś star warsów.Wrażenia ogólnie pozytywne, warto zagrać. A jak ktoś nie jest pewny zakupu za pełną cenę, to zawsze pozostaje 1 mc abonamentu od EA w celu przetestowania.[ edit]dawałem 7,5/10, dzisiaj zlikwidowali boty w portalowskich serwerach to ocena spada do 6/10
HETRIX22
Ekspert
2025.10.19
Battlefield 6 to nie tylko powrót do korzeni Battlefielda 3 i 4, ale także sporo pomniejszych usprawnień, które pozytywnie wpływają na odbiór gry. Grafika jest bardzo średnia, tak samo jakość destrukcji, nie czuć znacznego postępu w stosunku do poprzednich Battlefieldów, chociaż minimalny postęp jest. Głośno było o rozmiarach mapy, ale tak naprawdę mamy tu miks wszystkiego (mapy dla samej piechoty, mapy nastawione na walke pancerną z masą czołgów, czy też różnych ich miks, możemy bez problemu sobie ustawić filtry na konkretne mapy). Sama rozgrywka jest bardzo Battlefieldowa, przyjemna, widowiskowa, ciężko się czegoś przyczepić po prostu udana kontynuacja na którą czekaliśmy od 2013 r.. Na minus dla mnie szybkość odblokowywania nowego wyposażenia. Na dzień dobry dostajemy po jednym karabinie na klase, a żeby odblokować wszystko trzeba w grze spędzić tak na oko z 80 godzin, a to dużo na tak szybką grę. Za ogromny plus to praktyki ułatwiające graczom rozgrywkę, np. dużo opcji ustawień graficznych, przeglądarka serwerów!, tryb portal, za to dodatkowym plusik ode mnie. Na koniec o kampanii mogę powiedzieć tyle, że jest nawet przyjemna w przechodzeniu, nie ma się wrażenia że jest to totalnie olany paździerz, jednak dla samej kampanii można kupić Battlefielda w dużej przecenie. Niestety gra ma bardzo mizerne zakończenie okrzepione paskudnym cliffhangerem.
P_K97
Gracz
2025.11.20
Po graniu około 40h oceniam grę na około 8.5 /10Niektóre mapy są aż za bardzo podobne do call of duty. A przy tym nie ma ochrony podczas respawnu I często mamy od ręki heda np.Kolejne co mi się nie podoba to fakt że każdy jest zmuszany do robienia trybu battle royale by szybko wbić cały battle pass.Ogólnie to moja opinia jest głównie oparta na zespołowy deathmatchu bo od bf 3 lubiłem taki wolniejszy chaos ??Każdy robi swoje i te pojedynki snajperskie z praktycznie 2 respów.Jedyne chwilę gdzie mnie ta gra irytuje to gdy nagle mam wrażenie że to call of duty.Np gdy mam przeciwników którzy zamiast strzelać to użyją najpierw cały arsenał wybuchowy Bo przecież Po co celować I strzelać ??Jako casually gracz bardzo dobrze mi się gra mimo tego wszystkiego.Ta nowa troszeczkę nie przemyślana bo team który pierwszy wejdzie na dach może kontrolować resp wroga we Taki sposób że prawie nie da się nic z tym zrobićJeżeli chodzi o poprzednia to dla mnie prawie perfekcja po za czasami faktem że jest opcja respienia się mieczy wrogami Co Poniekąd Nie powinno mieć miejsca ??Jako casually gracz bardzo dobrze mi się gra mimo tego wszystkiego.
Taishan90
Gracz
2025.11.08
Gra jest dobra, gameplay dosc przyjemny, fajna rozwałka, niestety rozmiar map wola o pomstę do nieba. Jak poprawiła błędy i bugi to zdecydowanie może to być nawet 8/10. Na chwile obecna gra cierpi na sporo problemów.
RoyalDaniel
Gracz
2025.11.06
Jak się okazało nie potrafię już się wciągnąć w strzelanki tak jak kiedyś niemniej doceniam to jak przyjemnie ogrywa się ten tytuł.Bardzo dobry feeling strzelania, możliwość rozwalania niemal wszystkiego, dużo fajnych map i trybów to główne zalety BF6.Zniechęca mnie czas jaki trzeba poświęcić na realizację zadań aby faktycznie odczuć progres.Od wejścia pierwszego sezonu i zmuszenia do gry w trybie Battle Royale nie odpaliłem jeszcze multi. Niech sobie istnieje ten tryb, ale nie rozumiem dlaczego aby progresować muszę w niego grać. Jedno zdanie o kampanii: Cod BO6 zdecydowanie lepszy. BF6 to taki standard ani nie powala ani nie zachwyca.
LukaszRei
Gracz
2025.11.01
Ta część miała być jakimś odkupieniem dla gatunku czy coś, a wyszła beznadziejna gra.Nie wiem co jest dziwniejsze, to że twórcy dali radę zrobić o wiele gorszą grę od poprzedniczki, czy może to tyle ludzi dało się nabrać, cudowność tego tytułu.Gra jest strasznie chaotyczna, począwszy od wyglądu menu głównego gry czy ustawień, hud w grze. Tak nieładne i nieczytelne, że jestem w szoku, że ktoś to zaakceptował i dopuścił do umieszczenie w "gotowym produkcje. Po chaos w grze.Pograłem trochę w tryby dla piechoty i grze nie ma ani jednej dobrej mapy. Wszystkie są malutkie i napierdzielono tam wiele różnych obiektów bez ładu i składu. Gra na nic to typowy bezmyślne napierdzielanie. Są ładne ale okropnie się na nich gra.Widok w grze jest dziwny. Nie wiem jak to za bardzo opisać, ale nie wygląda to zbyt naturalnie, jakby obraz był zniekształcony i pomniejszony. Widoczność przeciwników jest okropna. Postacie strasznie zlewają się z otoczeniem. Nawet mała i idiotycznie ciasny mapy nie pomagają.Cheaterzy jak byli, tak są dalej, choć dużo mniej niż w poprzedniej części.Obecnie BF6 jest stratą czasu i lepiej zagrać w BF 2042, który jest dużo lepszy.
iglasty7
Gracz
2025.10.22
Mam 40h za sobą. Zaczynałem od wspaniałego BadCompany 2, potem BF3, BF4 a reszta to jakaś durna fantazja była więc czekałem dłuuuugo na jakąś prawilną część.Ogólnie nie grywam w strzelanki i gram od czasu do czasu. BF6 nie jest trudny do gry, nie jest to żadna filozofia, żeby skończyć runde z 30/10 K/D ratio. Ale niestety zgadzam się z tym artykułem - wróćcie sobie do BF4 albo 3 to zobaczycie jaka kolosalna różnica w dynamice gry. I można się przyzwyczaić do bardziej CoDowej dynamiki... no ale kurcze to wciąż nie to.Moim zdaniem główny problem to za małe mapy. Duże mapy spowalniają dynamikę, dają większe pole do manewru, do taktycznego podejścia i to zawsze był główny atut BFów. Tymczasem mamy 90% map typu CQB, gdzie ledwo się respisz i dostajesz kulkę na ryj a gra jest totalnie arcadowa.No i drugi problem to niestety totalny brak balansu w grze... Czołgiem odblokowałem Homming Ammo... przecież to jest jakiś żart... Siedzę w czołgu na końcu mapy i z palcem w nosie strącam każdy śmigłowiec który tylko wystartuje a i nawet myśliwce idzie trafić kierując pociskiem. I to jest praktycznie one shot. Już nie mówiąc o oznaczaniu i rozpieprzaniu helek i samolotów pociskami typu ziemia-ziemia albo powietrze-ziemia, których nie da się uniknąć bo one mają w nosie flary. Shotguny śrutem ubijają opancerzonego typa na raz co jest w ogóle absurdalne, trasy zasrane minami bo nie ma ograniczenia nawet po zgonie, a jak chcesz strącić śmigło stingerem to już lepiej rpgiem próbuj (albo czołgiem) - szanse dużo większe co jest po prostu głupie. 3 ładunki c4 często nie dają rady rozwalić niczego z pancerzem co też jest durne no... A myśliwiec jest totalnie bezużyteczny. Myśliwiec szturmowy za to jest OP! Zwrotny i z lepszym uzbrojeniem chociaż w trybie Hardcore latać się nie da bo nawet celownika nie masz. Takich dupereli jest MASA! Więc gra pewnie będzie grywalna za kilka dodatków i łatek. Ale narazie chyba dam sobie spokój bo po prostu mnie już nudzi. Zaraz wklepie 50lvl tylko po to żeby spradzić jak gówniany jest moździerz xD
JakubOrion
Gracz
2025.10.18
Gra świetna w multi ale single player to tak na siłe dodali :( Ale ogólnie gra na 9/10 ode mnie !!! Stary dobry Battlefield 3/4 się przypomina
dudi42
Gracz
2025.10.11
Nie rozumiem czym się tak ludzie jarają, przecież ta gra wygląda jak jakaś early Alpha?? Battlefield 4 jest z 2013 roku, wszyscy mówili wtedy jaka to kiepska gra, a ten battlefield 6 w porównaniu do 4 części wygląda jak jakaś żałosna karykatura xD Grafika gorsza (od grafiki w 12 letniej grze!!!) wymagania ileś razy wyższe ale to najmniejszy problem. Fizyka i mapy. ta gra nie ma wgl feelingu strzelania, ruchy postaci sa drewniane jak na kiju, ta gra totalnie zawala w detalach. Dlaczego jadąc człogiem nie ma poczucia jego ciężaru jak w 4 części? że ruszając człogiem podnosi się powoli jego przód, że strzelisz to buja tym czołgiem, lecisz samolotem czy helikopterem i masz człowieku wrażenie jakby wisiały one na linie nie masz poczucia latania, że ty przy okazji strzelasz ale że musisz głównie tym ulecieć i się nie rozwalić. Dlaczego jak się zginie to się pada jak decha na ziemie, nie ma tej dramaturgii że spada chłop martwy na siebie w trakcie biegu, wszystkie postacie biegają szybko jakby były na prochach, nie ma poczucia że biegnie żołnierz z +30kg ekwipunku. Mapy malutkie, ciasne, pusta ta gra się wydaje. Jakby została zrobiona przez księgowego który żałuje że tam pracuje, i pewnie tak było. Tym bardziej to dziwi bo jest technologia, nigdy się łatwiej gier nie robiło, wystarczy chcieć szczerze z pasją zrobić grę. Czyli gra beznadziejna ale za to droga, dobrze że przynajmniej nie wpychają na siłę lewicowej propagandy do gry jak kiedyś, ale mogliby sobie przypomnieć ogólnie że gry się robi dla graczy, to nie będzie sytuacji w stylu tencent co robi małe gry na telefon do grania przy sraniu stał się wiekszy od Ubisoftu czy EA xD
Elvis-TheKing
Gracz
2025.10.11
Laptop msi vector A18 -rtx 5080 Full grafika , brakuje dodatkowych ustawień grafiki , nie wiem 16k czy jakieś super mega ultra , 185-210 fps+ a to laptop :) Gra się tak przyjemnie jak 20 lat temu w bf 1942 oraz bf2 , ta płynność ruchu , jak za najlepszych lat CS 1.5/1.6 :D Można się to tego czy owego przyje... ale wreszcie można grać ze świadomością dobrze przepalonych godzin życiowych XD
Lasiu7
Gracz
2025.11.11
GamberoPaul
Gracz
2025.10.25
sarin83
Gracz
2025.10.17
Mimic
Gracz
2025.10.14
Ocena STEAM
Mieszane (253 481)
Główne zalety gry
Główne wady gry
Funkcje lub elementy, których brakuje w grze według użytkowników
Podsumowanie
Podsumowanie recenzji użytkowników wygenerowane przez AI,
Ocena OpenCritic
91% rekomendacji (141)
Gamepressure
Dariusz Matusiak
Nexus Hub
Sahil Lala
GameSpot
Richard Wakeling
Pure Xbox
TheSixthAxis
Stefan L