KOMENTARZE

artykuły z edycji
Redakcja1 min czytania
Komunikat Jury nr 1
Jury X plebiscytu Młodzieżowe Słowo Roku w składzie Bartek Chaciński, Ewa Kołodziejek, Marek Łaziński, Anna Wileczek (przewodnicząca) na posiedzeniu w dniu 6.11.2025 r., które odbyło się w obecności przedstawicieli Organizatora – Wydawnictwa Naukowego PWN, dokonało analizy wszystkich propozycji, zgłoszonych przez internautów podczas I etapu trwającego konkursu. Po ocenie miejsca na liście frekwencyjnej oraz zgodności z regulaminem plebiscytu wskazano 15 jednostek przechodzących do II etapu głosowania. Są one zebrane wraz z definicjami na poniższej liście. W zestawieniu zastosowano kolejność alfabetyczną.
prof. ucz. dr hab. Anna Wileczek6 min czytania
6 7 i inne brainroty, czyli o poszukiwaniu sensu w bezsensie
O tym, że pokolenia rodem z kultury ko- lub prefiguratywnej tworzą kody multimodalne, które obsługiwałyby z powodzeniem stare i nowe obszary komunikacji wiemy już mniej więcej od dekady, gdy ‘płacząca buźka’ stała się... słowem roku według Oxford Dictionaries (2015), a w Polsce – zgrabne i świetnie sobie radzące do dziś – XD zdobyło tytuł Młodzieżowego Słowa Roku (2017). Wtedy też już było wiadomo, że emocjonalność, ekspresja, fatyczność wyszły z rejestrów zarezerwowanych dla potoczności i weszły na komunikacyjne salony jako markery nie tyle sensu, co autentyczności.
prof. dr hab. Marek Łaziński2 min czytania
Déjà vu
Wśród słów finałowych plebiscytu 2025 jest kilka wyrazów jeszcze dwudziestowiecznych: klasa, szacun, szpont / szponcić oraz OK i pa (w złożeniu OKPA). W dodatku niemal wszystkie te słowa (poza OK) są polskie, co jest szczególnie istotne w zalewie slangowej angielszczyzny. Okazuje się, że popularne mogą być nie tylko słowa nowe, a slang młodzieżowy często czerpał z przeszłości, ale w tym roku poczucie déjà vu jest szczególnie silne. Czy to tęsknota za tradycją, czy też akurat te stare słowa mają taką moc? Szpont i szponcić pochodzą prawdopodobnie ze starego języka więziennego, ale nieco zmieniły i rozszerzyły znaczenie. Slang odwołuje się często do dawnej grypsery, wspomnijmy pierwsze młodzieżowe słowo roku – sztos (2016).
red. Bartek Chaciński4 min czytania
W poszukiwaniu zgubionego fitu
Niepisane prawo młodego języka mówi o tym, że im dłużej żyje nowe słowo, tym bardziej poszerza się jego znaczenie. Aż w końcu staje się często uniwersalnym przymiotnikiem, np. synonimem słowa fajny. Taką drogę przeszło tuff. Zniekształcona i uproszczona zarazem forma angielskiego tough ('trudny, wymagający', a w stosunku do osób także 'twardy, nieustępliwy') dziś oznacza – przytoczmy za definicjami uczestników plebiscytu – „że coś jest fajne, imponujące lub godne podziwu” albo „odnosi się do czegoś, co jest fajne modne lub atrakcyjne”. Doczekała się też spolszczonej formy tuffiasty, która pozwala je zidentyfikować jako przymiotnik. I robi karierę na TikToku, jak duża część zgłaszanych w tym roku nowości.
prof. dr hab. Ewa Kołodziejek3 min czytania
Szpont, szponcić, szponciciel
Najciekawszą cechą slangu młodzieżowego jest nieograniczona kreatywność słowna jego użytkowników. Im bardziej wyraz zaskakuje formą, tym większe zyskuje uznanie młodzieży. Ważniejsza w młodych słowach jest bowiem ich forma niż treść, istotniejsza ekspresja niż konkretne znaczenie.
Redakcja1 min czytania
PKO Bank Polski Mecenasem Głównym MSR 2025
Ortograficzny slay Młodzieżowe słowa to dla Ciebie essa? A jak u Ciebie z ortografią? Zmierz się z 2. edycją dyktanda PKO Banku Polskiego i wygraj w konkursie! Tym razem we współpracy z PWN nowość – dyktando w wersji młodzieżowej.
Reklama